-to raczej ja moge się ciebie zapytać
-to miejsce prywatne! i czemu mnie szpiegujesz?
-tak? to czemu mnie sama szpiegowałaś?!
-ee..no ja...
Zszedłem i odbiegłem.
Rozumiem że ciekawość ale żeby mnie oskarżać?
Mam po prostu zły dzień.
Poszedłem nad wodospad i zasnąłem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz